Projekt domu Jaspis

Architektura projektu JASPIS kreuje wnętrze nie tylko przytulne, ale i odznaczające się wyrafinowanym wystrojem. W takim wnętrzu zmiana klimatu i przearanżowanie przestrzeni jest łatwe i mało kosztowne. Nowoczesny klimat ożywia oranżeria- całoroczny ogród marzeń, któremu również należy poświęcić dużo uwagi w projektowaniu przyjaznej roślinności. Preferencji jest wiele: zainteresujmy się cienkolistnymi bambusami, papirusami lub efektownymi hiszpańskimi opuncjami czy kaktusami rodem z sawanny. Taka roślinność będzie kontrastem w stosunku do polskiej flory. Jeżeli zależy nam na odsłonięciu okolicy zdecydujmy się na rośliny środkowo-europejskie, które zespolą wnętrze z krajobrazem, a w zimie będą przypominać o wschodzącej wiośnie. Aby nie tracić uroku oranżerii proponuję na parterze zastosować jak najmniej roślin doniczkowych – pasjonaci znajdą je na piętrze. Asceza kolorystyczna we wnętrzu Jaspisa jest jak najbardziej wskazana. Jeśli zastosujemy na dużych płaszczyznach zdyscyplinowane zestawy barw neutralnych – powiększymy i otworzymy przestrzeń. Barwami neutralnymi są kolory ziemi: kolory kamienia, drewna, piasku, sitowia, szarości, jasne i ciemne brązy, biele i odcienie kości słoniowej. Barwy te nie rywalizują ze sobą a wprowadzają spokój, elegancję i harmonię. Niektóre ściany wyodrębnijmy odcieniami bieli – zintensyfikują one światło wlewające się przez olbrzymie okna. Ściany reprezentacyjne podkreślmy tynkiem o nowoczesnej formie lub zdecydujmy się na mniej uciążliwą (przy zmianie koncepcji stylu) tapetę w jednolitym kolorze, lecz o odważnej, ciekawej strukturze. Dzięki oszczędnej kolorystyce będziemy mogli sezonowo zmieniać ruchome elementy wnętrza – jak aranżacje okien, meble, dodatki. Dzięki takiej koncepcji możliwa będzie zmiana oblicza wnętrza oraz tworzenie (niskim kosztem) nowych klimatów.

Aranżując formy i struktury we wnętrzu Jaspisa powinniśmy odejść od wzorzystości i nagromadzenia elementów na rzecz przejrzystości faktur i struktur. Zastosujmy elementy kanciaste i miękkie, błyszczące i matowe. Skoro stosujemy na dużych płaszczyznach neutralne barwy eksperymentujmy śmiało z formami i strukturami. Oko ludzkie lubi kontrasty, intrygujmy je zatem gładkimi i szorstkimi, puszystymi i jedwabistymi formami. Jeśli z czasem znudzimy się spokojnymi tonami ścian dodajmy elementy o wyrazistych kolorach i kształtach, które przyciągną uwagę widza. W takim wnętrzu konsekwencja w wykończeniach nie musi być rygorystycznie zachowana. Odwieczny problem: chrom czy satyna a może stal szczotkowana – odłóżmy do lamusa. We wnętrzu Jaspisa świetnie skomponują się wszystkie trzy. Idealnie też będzie wyglądało zestawienie kamienia, drewna i szkła lub pleksi. Takie zabiegi utrzymają przestrzeń w klimacie bardzo eleganckiego nowojorskiego salonu. Ciężkie i mięsiste zasłony czy dywany nie mają tu racji bytu. Przestrzeń odciążajmy miękkimi i subtelnymi roletami, kremowymi płótnami, szaro-beżowym lnem oraz matami z trawy morskiej i sizalu. Stonowane w barwach wnętrze ocieplajmy żywymi bukietami lub ikebanami z egzotycznych kwiatów, traw, łodyg lub gałęzi zamkniętych w strzelistych szklanych kubikach lub królujące w kamiennych (tudzież glinianych), kanciastych i niezbyt dokładnie wyrobionych wazonach. Oprawa oświetleniowa powinna być prosta i niezobowiązująca. Sufitu nie pozostawiajmy samemu sobie. Skomponujmy go na dwóch dużych płaszczyznach różniących się wysokością o maksimum 10cm. Meble powinny mieć dużą kubaturę, ale oszczędną formę, o kształcie prostokątnym z lekko zaoblonymi kształtami. W jadalni zachowajmy stonowane kolory sprzętów wówczas wyeksponujemy zmieniające się kolory zastawy. Co powiedzielibyście Państwo na zastawę w stylu późnogregoriańskim? Takie szaleństwo byłoby prawdziwym rarytasem dla wnętrza. W tak zaaranżowanym wnętrzu każda czynność będzie dla nas przyjemnością. Niech takie wnętrza będą nową jakością życia.

Komentarz:

architekt wnętrz: Diana Bielenia (Studio Wnętrza Art. Creation & Design, www.tworzymywnetrza.pl)