Spokojne miejsce w otoczeniu malowniczych pól i jezior. Urokliwa przestrzeń pozwalająca docenić obcowanie z naturą. Bezpośrednie sąsiedztwo smukłych brzóz, zielonych drzew i śpiewu ptaków. Ten opis przypominający folder reklamowy zapraszający do spędzenia wymarzonych wakacji na łonie natury, tym razem charakteryzuje miejsce, w którym został zrealizowany projekt Azalia 4. Jesteśmy w mazurskiej wsi położonej niedaleko Giżycka i korzystamy z gościnności Barbary i Mariusza, którzy od siedmiu miesięcy mieszkają w swoim nowym domu.
Barbara i Mariusz podchodzą pragmatycznie do realizowanych przedsięwzięć. Dlatego wybierając projekt domu brali pod uwagę przede wszystkim koszty budowy i utrzymania przyszłego domu. Nie bez znaczenia była też powierzchnia domu. Aby spełnić jeden z wymogów rządowego programu „Rodzina na swoim”, poszukiwali projektu o powierzchni użytkowej do 140 m². Kolejnym czynnikiem warunkującym wybór projektu był charakter domu, który powinien stylistycznie wpisywać się w krajobraz mazurskiej wsi.
Mimo tych wszystkich warunków do spełnienia, inwestorzy twierdzą, że wybór projektu nie nastręczył wielu trudności. Basia opowiada:
Może trudno w to uwierzyć, ale projekt Azalia 4 był pierwszym, na który się w ogóle natknęliśmy i jak się okazało – tym jedynym. Oczywiście oglądaliśmy jeszcze kilka innych, ale ten projekt zdecydowanie najbardziej nam odpowiadał. Nasza działka dawała nam duże możliwości i nie byliśmy ograniczeni jej wymiarami, jednak zgodnie stwierdziliśmy, że projekt Azalia 4 będzie odpowiedni do naszych potrzeb i rodziny, którą w niedalekiej przyszłości pragniemy założyć. Przy wyborze projektu domu zwracaliśmy uwagę na koszty, które będziemy ponosić, ponieważ wiemy, że nie sztuką jest tylko wybudować dom, ale również go utrzymać, dlatego już na tym etapie analizowaliśmy nasz budżet. Było to podyktowane zarówno kwestiami ekonomicznymi, jak i doświadczeniem – rodzinny dom ma powierzchnię ok. 400 m² i nigdy więcej nie zdecydowalibyśmy się na tak duży dom. Priorytetem dla nas była również piwnica, bez której nie wyobrażaliśmy sobie budowy naszego domu.
Projekt Azalia 4 został stworzony z myślą o inwestorach poszukujących projektu domu ekonomicznego w budowie i eksploatacji. Ten dom o zwartej bryle i tradycyjnej stylistyce charakteryzuje się optymalnym programem funkcjonalnym, zawartym na stosunkowo niewielkiej powierzchni. Na pierwszym piętrze znajduje się salon z otwartą kuchnią, dodatkowy gabinet, łazienka i garaż. Na poddaszu zaprojektowano trzy sypialnie, łazienkę i garderobę. W piwnicy zlokalizowano kotłownię oraz dwa pomieszczenia gospodarcze.
Aby dopasować kształt domu do swoich potrzeb inwestorzy przeprowadzili kilka zmian w projekcie. Wychodząc z założenia, że salon stanowi serce i wizytówkę domu, Barbara i Mariusz postanowili powiększyć powierzchnię strefy dziennej domu kosztem gabinetu na parterze. Dzięki temu powstała dodatkowa przestrzeń wypoczynkowa, a w miejscu przewidzianym na salon zaaranżowano jadalnię.
Kolejną zmianą było powiększenie garażu o dodatkowe stanowisko. Inwestorzy postanowili wykorzystać uzyskaną w ten sposób przestrzeń nad garażem do zaaranżowania sypialni. Wykonano też podpiwniczenie pod całym budynkiem, co pozwoliło na powiększenie kotłowni oraz uzyskanie dodatkowych pomieszczeń w postaci pralni i siłowni.
Budowa domu rozpoczęła się w maju 2011 roku, po czterech miesiącach gotowy był już surowy stan zamknięty. Prace przy instalacjach, tynkach i posadzkach również przebiegły sprawnie i od marca 2012 inwestorzy mogli się poświęcić pracom wykończeniowym. Podczas realizacji zabiegali oni o optymalne wykorzystanie dostępnych środków finansowych. Jednym ze sposobów było negocjowanie cen i poszukiwanie najlepszych ofert w punktach sprzedaży materiałów budowlanych. Dom Azalia 4 należy do grupy projektów energooszczędnych. Inwestorzy zapytani o to, czy udało się im zastosować energooszczędne rozwiązania, odpowiadają: Staraliśmy się nie odbiegać od standardów, jakie zaproponował projektant, jednak z niektórych rozwiązań musieliśmy zrezygnować z powodów finansowych. m.in. właśnie dlatego zrezygnowaliśmy z rekuperatora. Zastosowaliśmy okna z pakietem dwuszybowym oraz rolety zewnętrzne, co dało dodatkową izolację. Nie oszczędzaliśmy też na ociepleniu i na podstawie rachunków po pierwszym okresie grzewczym przekonaliśmy się, że było warto.
Aranżacja wnętrza domu urzeka prostotą, nowoczesnością oraz harmonią. Inwestorzy zadbali o to, aby w poszczególnych pomieszczeniach zastosować współgrające i powtarzające się barwy. W części jadalnianej uwagę przykuwa kontrastująca ściana w odcieniu ciepłego brązu. Ze względu na umieszczone tam liczne zdjęcia dokumentujące ważne wydarzenia z życia domowników pełni funkcję rodzinnej galerii. Ten zabieg bardzo ociepla przestrzeń i pozbawia wnętrze anonimowości.
Kolejnym ciekawym miejscem w opisywanym domu jest piękna sypialnia stworzona na półpiętrze nad garażem. Ze względu na duże skosy, przestrzeń i przeszklenia powstało miejsce idealne do niebanalnej aranżacji. Zastosowanie wyrazistej zieleni na ścianie z oknem dodatkowo uatrakcyjnia to pomieszczenie.
Barbara i Mariusz opowiadają, że budowa domu wiązała się z dużym wysiłkiem. W dalszym ciągu prowadzone są prace wykończeniowe, które wymagają nakładów finansowych. Są jednak bardzo zadowoleni z decyzji o budowie domu. Wszelkie niedostatki rekompensuje przepiękne otoczenie.
Naszą wizytę podsumowują słowami: Projekt Azalia 4 spełnił wszystkie nasze oczekiwania. Dowodem na to może być fakt, że gdybyśmy jeszcze raz stali przed wyborem projektu naszego domu, to na pewno byłaby to Azalia 4. Goście odwiedzając nas często powtarzają, że są mile zaskoczeni prostotą i funkcjonalnością tego domu.
Szczegóły projektu Azalia 4 na stronie: Projekt domu Azalia 4
1 komentarz
Marek
Ciekaw jestem kosztów postawienia takiego domu. Pewnie jest spory, ale czego nie robi sie aby móc mieszkac z klasą.