Inspiracje & Wnętrza,  Projekty & Wnętrza

Kuchnia otwarta czy zamknięta – oto jest pytanie


Jednym z dominujących od kilku sezonów trendem obowiązującym w przypadku aranżowania wnętrz jest otwieranie kuchni na salon. Niestety rozwiązanie to choć modne nie zawsze wiąże się z zapewnieniem wygody i komfortu. Zanim zdecydujesz się na to rozwiązanie koniecznie zapoznaj się z zaletami i wadami posiadania otwartej kuchni.

Zalety otwartej kuchni

Zaczniemy od tej najważniejszej, czyli optycznego powiększenia przestrzeni. Otwierając kuchnię na salon oraz dopasowując do siebie poszczególne elementy wystroju całe wnętrze wyda się dużo przestronniejsze i większe niż jest w rzeczywistości. Dodatkowo będzie emanowało nadzwyczajną spójnością i wyjątkowym charakterem. Otwartą kuchnię zaleca się również w projektach domów, których kuchnie nie posiadają okna.

Kolejnym plusem jest także funkcjonalność takiego rozwiązania. W wyniku połączenia kuchni i salonu możesz zaaranżować tzw. strefę jadalnianą, w której cała rodzina będzie mogła jeść wspólnie posiłki. Dodatkowo możesz dowolnie zagospodarować stół czy blat. Po skończonym posiłku dzieci mogą odrabiać na nim pracę domową, a ty możesz usiąść przy nim z kubkiem kawy i laptopem żeby popracować.

Zdjęcie z realizacji projektu JEŻYNA 3

Otwarta kuchnia stwarza możliwość umieszczenia w jej centralnym punkcie tzw. wyspy. Wyspy zaskakują swoją funkcjonalnością zarówno w podczas codziennego gotowania jak również organizowanych w domu przyjęć. Ich szuflady i pułki pomieszczą większość kuchennych przyrządów, rozwiązując problematyczne kwestie bałaganu. Podczas przygotowywanie posiłków poczujesz się jak uczestnik jednego z popularnych programów kulinarnych.

Powszechnie wiadomo, że najlepsze spotkania i rozmowy odbywają się właśnie w kuchni. To ona jest centralnym punktem każdego domu. Jeśli nie chcesz ucinać długich pogawędek prosząc gości o zmianę pomieszczenia to znak, że otwarta kuchnia jest dla Ciebie.

Kolejną zaletą jest zacieśnianie więzi rodzinnych. Jak to jest możliwe? Zazwyczaj wyspa jest umieszczona tak aby osoba przygotowująca posiłki była skierowana twarzą do salonu. Dzięki takiemu rozwiązaniu bez problemu może rozmawiać z domownikami, co w przypadku pomieszczeń zamkniętych nie jest już takie oczywiste.

Zdjęcie wnętrza projektu CALINECZKA

Zwróć uwagę na kwestie ekonomiczne – w otwartej kuchni nie musisz montować dodatkowych grzejników ani drzwi. Podczas gotowania w chłodniejsze dni temperatura podniesie się o kilka stopni.

Wady otwartej kuchni

To co ma swoje plusy musi mieć także i minusy. Wśród problemów najczęściej spotykanych u posiadaczy otwartej kuchni wskazuje się aromaty dobiegające z kuchni. Oczywiście zapach pieczonej ryby czy ostrych przypraw nie należy do najprzyjemniejszych, ale w tym wypadku nawet zamknięta kuchnia nie uratuje nas przed wietrzeniem dodatkowych pomieszczeń. Spójrzmy na to z innej perspektywy. Wyobraź sobie sobotni poranek i zapach świeżo mielonej kawy, który będzie roznosił się po mieszkaniu budząc domowników. Albo przyjemny aromat pieczonego ciasta, który od razu zwabi największych łakomczuchów.

Zdjęcie wnętrza projektu NEPTUN 4

Nierzadko również hałasy dobiegające z kuchni są nie przyjemne dla ucha wypoczywającego w salonie domownika. Jak temu zaradzić ? Najlepiej zaproponować partnerowi czy dzieciakom pomoc w sprzątaniu po posiłku. Dzięki temu szybciej się uwiniecie, i będziecie mogli w ciszy oglądać telewizję czy zagrać w planszówkę.

Jak poradzić sobie z bałaganem w kuchni? Na szczęście mamy na to niezawodną metodę. Wskazane jest systematyczne i regularne sprzątanie całego pomieszczenia. Wystarczy kilka tygodni by wyrobić w sobie nawyk porządkowania blatu i zbierania talerzy po każdym posiłku. Jeśli nie lubisz zmywać pomyśl o zakupie zmywarki, która wyręczy w niechcianych obowiązkach oraz ukryje stos brudnych naczyń.

 

Zdjęcie z realizacji projektu ALBIT

Przygotowując się do zaprojektowania otwartej kuchni pod uwagę należy wziąć nie tylko jej zalety, ale także i wady. Pomieszczenie to powinno zostać przystosowane do naszych indywidualnych potrzeb i upodobań, tylko wtedy wyróżniać będzie się stylowym i funkcjonalnym wyglądem.

1 komentarz

  • miki

    jest tylko jedno „ale” – moda na otwieranie się ku przestrzeni i wyburzanie ścian między kuchnią a pokojem dziennym przyszła do nas z zachodu, gdzie zarówno metraż salonu jak i samej kuchni bardzo mocno odbiega standardem od naszej polskiej rzeczywistości + do tego nasze kompleksy kumulowane od lat przez mieszkanie „w ciasnocie” dały efekt masowego łączenia pomieszczeń w tzw: modne kuchnio-salony i o ile nie ma w tym niczego złego (ba!, nawet widzę w tym same plusy, jeśli mamy odpowiedni metraż! ) o tyle już właśnie ów z reguły zbyt mały metraż powinien ostudzić nasze zapędy do kilofa na nasze ściany; otwarta kuchnia na salon ma sens i wygląda naprawdę pięknie, jak tworzy łącznie powierzchnię powiedzmy minimum 60 m2, ; natomiast łączenie kuchni klitki i „pseudo salonu” mającego 18, czy 20-kilka m2 kompletnie mija się z celem, bo ani to ładne ani przede wszystkim wygodne; dalej bowiem jest ciasno, na małej powierzchni bardzo trudno jest utrzymać należyty i ciągły porządek, a smrodowi smażonej ryby czy gotującej się kapusty kiszonej nie da rady nawet najbardziej renomowany wyciąg! ; nie wspomnę już o dyskomforcie osób oglądających telewizję – zmuszonych słuchać jednocześnie z ulubionym filmem odgłosów garnków i naczyń, syczącej wody w kranie zlewozmywaka czy hałasującej zmywarki! ( no chyba że TV mamy w innym pokoju, ale ten jednak na 99,99% jest z reguły w salonie ( i to bez różnicy czy takim 80 metrowym, czy takim 15 metrowym) ;
    Podsumowując: otwarta kuchnia na salon, szczególnie taka z jadalnią pomiędzy nimi wygląda i pięknie i jest praktyczna (i nikomu nie przeszkadza) jak mamy dom i to taki raczej spory; natomiast w niewielkich mieszkankach w blokach – pomysł ten kompletnie mija się z celem; raczej bardziej szkodzi jak zdobi i wręcz przeszkadza, no chyba że mamy co najmniej 150 m2 przestrzeni blokowej do życia, Amen

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Realizując obowiązek Administratora określony w treści art. 13 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, RODO) (Dz.Urz.UE.L Nr 119, str. 1, ze zm.), informuję iż: czytaj więcej »