Czysty modernizm
Wybór innej, niż ceramiczna okładziny w łazience z jednej strony kusi, z drugiej narzuca ograniczenia. Zwolenników drewnianej podłogi w łazience nie brakuje, tym bardziej, że wyposażenie łazienkowe kojarzone jest z materiałami chłodnymi – stalą, szkłem, białą ceramiką, drewno z kolei nadaje sterylnej i zimnej ze swej natury łazience – przytulności i ciepła. Drewniana ściana to rozwiązanie znacznie rzadziej spotykane, a tym bardziej oryginalne, jeśli zaburzymy harmonię układu słojów i stworzymy dynamiczną szachownicę. Fornirowana tekowym, olejowanym drewnem płyta, tu i ówdzie kryjąca otwarte półeczki i szafki do złudzenia przypomina modernistyczne zabudowy meblowe rodem z breńskiej wilii Tugendhat i wspaniale koresponduje z ascetycznym wyposażeniem łazienkowym.
Drewno jest uosobieniem tradycji, dobrego smaku i dystynkcji. Łączy to, co z pozoru niepołączalne. Ma też szczególną moc ocieplającą. Jaka jest prawdziwa natura drewna, można przekonać się samemu, wystarczy zaprosić je do własnego domu.
Projekt wnętrza: arch. wnętrz Katarzyna Ferworn-Horawa
Zdjęcia: Tomasz Markowski
Na przekór stereotypom
Podobno jest teraz niezwykle modne, choć bywa postrzegane jako rozwiązanie ekstrawaganckie i wyłamujące się stereotypom. Jedno jest pewne – drewno z pewnością sprawdza się w łazience. Możliwość wykonania takiej aranżacji gwarantuje łatwy dostęp do egzotycznych gatunków takich jak teak, merbau, lapacho, iroko i doussie. Tropikalne odmiany są niezwykle odporne na zmiany wilgotności i mają więcej niż gatunki rodzime naturalnych impregnatów – żywicy i garbników, które uodparniają je na działanie grzybów i bakterii. Z tego powodu w prezentowanej łazience parkiet przemysłowy z teku znalazł się na podłodze, ścianach oraz w strefie sedesowo-bidetowej.
Projekt wnętrza: arch. Piotr Gierałtowski, arch. Maciej Setniewski, arch. Ewa Koter
Zdjęcia: Bartosz Jarosz
Bogactwo faktur
Kiedyś stanowiło budulec świątyń w Mezopotamii. Za czasów brytyjskiego kolonializmu używano go do budowy statków. Dziś drewno tekowe nie tylko wykorzystywane jest wszędzie tam, gdzie istnieje ryzyko występowania wilgoci, ale także do produkcji perfum i mebli. Tek dodatkowo atrakcyjnie się prezentuje oraz – dzięki naturalnej impregnacji – dużo wolniej się starzeje. Fornir tekowy pokrywa wszystkie zaprojektowane przez projektantkę meble, w sypialni dodatkowo ścianę za łóżkiem oraz geometryczny słup. Orientalny charakter sypialni podkreślają ażurowe, indyjskie mebelki. Jednobarwna podłoga to drewno lapacho.
Projekt wnętrza: arch. Sylwia Erol
Zdjęcia: Monika Filipiuk
Pierwiastek z natury
Kuchnia reprezentuje styl nowoczesny z charakterystycznymi purystycznymi liniami i gładkimi płaszczyznami przełamanymi połyskiem stali i szkła. Detale – grube blaty, wysoka bateria czy włoski sprzęt AGD – dają wrażenie perfekcyjnie zaplanowanego rozmachu i śródziemnomorskiego luzu. Jednocześnie wnętrze jest ciepłe i przytulne, nawet w dotyku. W kuchni połączono drewno bukowe i orzechowy fornir, czarne szkło i szlachetną stal. Podłogę pokrywają płyty polerowanego gresu, stylizowane na czarny marmur z delikatnym rysunkiem jasnych żyłkowań. W części jadalnianej zastosowano szerokie deski z drewna jatoba.
Projekt wnętrza: arch. wnętrz Michał Swałtek
Zdjęcia: Monika Filipiuk
Subtelność klasyki
O urodzie wnętrza zdecydowały przede wszystkim meble. Wyraźnie nawiązują do stylu prowansalskiego – kuchni celowo postarzanych o ciepłym, domowym charakterze. Razem z meblami z tego samego, malowanego na biało drewna wykonano obudowę okapu, przez co całość projektu sprawia wrażenie jeszcze bardziej harmonijnego. Fronty meblowe wykonane są z przecieranego drewna, zyskały dzięki temu stylowy charakter. Efekt ten potęgują proste rzeźbienia frontów i uchwyty retro.
Projekt wnętrza: arch. wnętrz Magdalena Kozieł-Krzyżanowska
Zdjęcia: Tomasz Markowski