Schody to dziś nie tylko funkcjonalny element, którego zadaniem jest łączenie różnych kondygnacji. Coraz częściej stają się one również dodatkową ozdobą wnętrza. Idealnie spełnią obie funkcje – użytkową i dekoracyjną – pod warunkiem, że zostaną dobrze zaprojektowane i wykonane.
Decyzję o lokalizacji i wielkości schodów trzeba podjąć już na etapie projektowania domu. Ma to ogromne znaczenie, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i wygodę przyszłych użytkowników. Wpływa to również na cały układ funkcjonalny wnętrza. Decyzję warto dokładnie przemyśleć. Raz wybudowanych schodów nie da się bowiem tak łatwo zmienić, jak drzwi, koloru ścian czy mebli. W grę wchodzą też kwestie finansowe. Ceny niektórych konstrukcji, w szczególności tych bardziej oryginalnych lub wyszukanych, mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Projektując schody, trzeba wziąć pod uwagę kilka czynników – ich przeznaczenie, lokalizację i użytkowników. Nie mniej ważna jest przestrzeń, którą mamy do dyspozycji, styl wnętrza i stan naszego portfela. Inna konstrukcja polecana jest do małych, a inna do dużych pomieszczeń. Schody mogą być proste, kręcone, stylowe lub ozdobne. Wybór odpowiedniego kształtu czy materiału może przyprawić o zawrót głowy.
Schody w projekcie budowlanym
W każdym projekcie domu mamy podaną lokalizację schodów oraz informację, jak dużą powierzchnię będą zajmowały. Jest ona wyraźnie zaznaczona na rzutach pomieszczeń i w żadnym wypadku nie można jej samodzielnie zmieniać. Wprowadzenie poprawek na własną rękę grozi komplikacjami w trakcie samego wykonania, nie mówiąc już o późniejszym użytkowaniu. Może się bowiem okazać, że schody – zamiast ułatwiać komunikację – stanowić będą istotną przeszkodę. Zmiany są jak najbardziej możliwe, tyle że zawsze trzeba je uzgadniać z architektem.
Najczęściej schody umieszczane są w holu lub salonie. Coraz rzadziej, szczególnie w niedużych domach, gdzie komunikacja ograniczana jest do minimum, można spotkać klatkę schodową, która wymaga sporej przestrzeni. Warto pamiętać, że zarówno usytuowanie schodów, jak i ich rozmiar mają wpływ na wielkość holu i długość korytarzy. „Osobiście sugeruję zmniejszenie przestrzeni do eksponowania schodów oraz połączenie ich funkcji z inną, dodatkową, taką jak szafa, toaleta, garderoba czy box dla domowych zwierzaków. Jeśli wnętrze jest dopracowane i dobrze zaprojektowane, to nawet najbardziej skromne schody w małej przestrzeni będą reprezentacyjne” – radzi architekt, Piotr Wełniak.
Schody powinny zostać zaprojektowane zgodnie z obowiązującymi przepisami budowlanymi. Podają one minimalne i maksymalne parametry odnośnie wszystkich elementów – wysokość i szerokość stopni, ilości stopni w jednym biegu, szerokość biegu i spoczników czy wysokość balustrady. Przy współpracy z architektem lub firmą zajmującą się projektowaniem i wykonawstwem można przyjęte wartości dostosowywać do konkretnych potrzeb.
Schody w domach jednorodzinnych mogą mieć konstrukcję żelbetową lub drewnianą, nieco mniej popularne są metalowe – ze stopnicami metalowymi, szklanymi lub kamiennymi. Schody żelbetowe wylewane są na miejscu budowy, zwykle równocześnie ze wznoszeniem ścian. Są trwałe, odporne na ogień i stosunkowo łatwo je wykonać. Zapewniają też dobrą akustykę – nie dudnią podczas chodzenia. Mogą mieć konstrukcję wspornikową, policzkową lub płytową. Betonowe schody są też niezwykle przydatne. Ułatwiają ekipie wykonawczej poruszanie się między kondygnacjami. Nie trzeba się też martwić, że w trakcie prac budowlanych ulegną uszkodzeniu. Ich powierzchnia zostanie bowiem pokryta materiałem wykończeniowym, np. płytkami ceramicznymi, gresowymi, klinkierowymi czy z naturalnego kamienia (marmuru lub granitu). Nieco cieplejsze będzie z kolei wykończenie drewnem lub wykładziną. Schody wykonane w całości z drewna są znacznie lżejsze nie betonowe. Mogą być policzkowe, kręte lub drabiniaste.
Na schody polecane jest drewno liściaste, np. brzoza, dąb, buk, jesion, jawor, klon oraz nieco droższe gatunki egzotyczne typu doussie, iroko, jatoba, mahoń czy merbau. Do zabezpieczenia schodów możemy wybrać jedną z dwóch metod dostępnych na rynku – lakierowanie lub olejowanie. Każda z nich ma swoje plusy i minusy, o których musimy pamiętać, wybierając konkretne rozwiązania.
tekst: Ewa Kozio